Copyright © 2016-2020 Wolne Miasto Siemianowice
Designed by DronAir.pl
Stowarzyszenie Wolne Siemianowice
To źródło aktualnych i często niewygodnych faktów o Twoim mieście pomijanych przez inne media. Codzienna dawka świeżych informacji z kategorii: społeczne, gospodarka, polityka, sport, kultura i inne. Felietony i ciekawostki z miasta i okolic czyli cykl "U nas w ogródku..." oraz "Co za miedzą piszczy.."
Skład Redakcji:
Redaktor Naczelny: Janusz Ławecki
Redaktorzy:
Skład Redakcji:
Redaktor Naczelny:
Janusz Ławecki
Redaktorzy:
Korzystanie z portalu oznacza akceptację Polityka Cookies.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
FAKTY I WYDARZENIA Z REGIONU
Artykuły
Nie ma w mieście osoby, która nie czuje czasem smrodu śmieci atakującego nas z każdej strony miasta. Mieszkańcy Hugo wręcz zapomnieli jak to jest nie czuć smrodu. Dlaczego nie mamy informacji na "witaczach" o wizytówce naszego miasta czyli smrodzie, fetorze i toksynach, które nas trują każdego dnia? Wyszedłem dziś rano wyrzucić śmieci i mało mnie z nóg nie zwaliło. Smród taki jak bym włożył głowę do wielbłądziej dupy! Nie wytrzymałem! Dzwonię do Centrum Zarządzania Kryzysowego a tu .... zonk!
- "wiemy, wiemy, godzinę temu też ktoś dzwonił, posłaliśmy Straż Miejską ale nic nie stwierdzili". -MATRIX!- Jadę na ul. Konopnickiej a smród aż w oczy szczypie!
Wpadam do siedziby BM Recykling i proszę z Prezesem!
- "Był Pan umówiony?"
- NIE!!! (w myślach - kur## jeb### ma#!!!) Proszę powiedzieć Prezesowi, że przyszedł Janusz Ławecki!
...15 sekund...-
- "Proszę za mną?!?!"
W Jaworznie znany jako działacz stowarzyszenia EKO-FAN walczący o ratowanie Doliny Żabnika
W Siemianowicach Prezes "nowoczesnej" sortowni śmieci BM Recykling śmierdzącej na pół miasta.
Człowiek o dwóch twarzach - Adam Bisztyga
- Witam Panie Bisztyga! Dlaczego tu tak śmierdzi?!?!###
- "Proszę usiąść".
Siadam i gadam.
- Dlaczego pan nas truje?
- "To wina Urzędu Miasta! Urzędnicy nie wydali mi zgody na postawienie hali do przyjmowania odpadów!"
- Panie Bisztyga, skoro pan nie ma hali to dlaczego przyjmuje pan śmierdzące odpady? Najpierw zgoda potem hala a dopiero na koniec pierwsza wywrotka smieci! Jak ja bym chciał otworzyć sklep np. mięsny to najpierw muszę go wyposażyć, dostosować, wykafelkować, dostać zgodę z sanepidu a dopiero na końcu przywieźć mieso i je sprzedawać tak?
- "Tak"
- Więc dlaczego pan zaczyna biznes od dupy strony? Nie ma hali - nie ma śmieci! A pan zwozi setki ton śmieci dziennie, śmieje się nam mieszkańcom w twarz i truje nas codziennie.
- " A co mam zrobić? Mam kredyty do spłacenia, czy mam zwolnić 70 osób?"
- Niech się pan tu zwolnieniami pracowników nie zasłania. Trza było najpierw uzyskać pozwolenia, zbudować halę a dopiero potem przywozić śmieci! Czy nasze zdrowie jest mniej ważne, niż pańskie kredyty?
- "Ale ja mam na to pozwolenia"
- Ma Pan zgodę na przeróbkę odpadów ale nie na uciążliwość dla mieszkańców? Przecież pan dobrze wie, ze smród jest dla nas nieznośny i nie możemy normalnie żyć!
- "Wiem, że jest smród i rozumię państwa zdenerwowanie ale to wina urzędników" (bla, bla, bla ......)
Po 30 minutach mam dość.
- Panie Bisztyga, albo skończy pan z tym smrodem albo mieszkańcy się wk##### i pana stąd wyniosą! Nie ma innego wyjścia albo my albo smród z pańskiej firmy!
Zadzwoniłem do UM do Naczelnika Wydziału Ochrony Środowiska:
- Kiedy?
- "Panie Ławecki musimy poczekać"
- Na co!
- "na zgodę na wybudowanie hali"
- Panie naczelniku! Z takimi ludźmi nie ma co się bawić i czekać bez końca! Pokażmy naszą determinację! Negocjujmy z pozycji siły! miękkie negocjacje pani w-ce prezydent Zasady Horab nie przynoszą żadnych efektów poza uśmiechem na twarzy pana Bisztygi! Zaatakujmy! Kontrole! Kontrole! i nagłaśnianie sprawy we wszelkich mediach! Społeczeństwo Siemianowic poprze takie działania władzy!
- "Ale nie możemy się narażać na procesy sądowe....."
Ręce opadają.... Gadał dziad do obrazu....
Ma ktoś jakiś pomysł?
Janusz Ławecki